- I nie zapomnij się zarejestrować – krzyknęła matka. – Już miesiąc, jak wróciłeś z Krakowa.
- Nie zapomnę.
Tomek zapomniał już na klatce. Zapominanie o rejestracji w urzędzie pracy było jedną z ważniejszych rzeczy, o których pamiętał.
Czytaj dalej
środa, 11 marca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz