Warszawa nocą nie zasypia. Warszawa czuwa. Andrzej za kierownicą czarnego punto. Powoli, przepisową sześćdziesiątką. W radiu „Slow motion”, kolejna piosenka Roxy. Znowu zetka. Znowu na pełny regulator. Jest już w pierwszej lidze – myśli Andrzej.
Czytaj dalej
piątek, 27 lutego 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz