W volkswagenie transporterze siedzieli Adrian, Łukasz i Basia. – Zadzwoń – Łukasz był już mocno poirytowany. – Pamiętasz kiedyś, żeby przyszedł na czas? – Tak – Adrian oparł głowę o kierownicę. - Za każdym razem gdy chce pożyczyć kasę
Czytaj dalej
czwartek, 9 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz